Majówki przy Salwatorskich kapliczkach

Każdy zna tradycję nabożeństw do Matki Bożej odbywających się w maju – odmawianych zarówno w kościołach, jak i przy przydrożnych kapliczkach, jednak pewnie mało kto wie, że nabożeństwo to ma bardzo długą historię.

Tradycja Majówek zaczerpnięta została z wieczornych śpiewów na cześć Maryi w Kościele na Wschodzie, które praktykowano już w V wieku. Na Zachodzie tradycja ta zapoczątkowana została na przełomie XIII i XIV wieku przez króla Hiszpanii Alfonsa X. Zachęcał on poddanych,  by wieczorami gromadzili się przed figurami Matki Bożej na wspólnej modlitwie. Rozpowszechnieniu nabożeństwa sprzyjał rozwój druku, a także ruch kontrreformacji w XVI wiek. W 1549 r. w Niemczech została wydana książeczka „Maj duchowy”, gdzie to po raz pierwszy maj został nazwany miesiącem Maryi. Na przełomie XVII i XVIII jezuita, o. Ansolani organizował w maju, w królewskiej kaplicy w Neapolu, koncerty pieśni na cześć Maryi, które kończył błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem. I to on uchodzi za autora właściwych nabożeństw majowych. Dzisiejszą formułę nabożeństwa Maryjnego, składającego się z Litanii Loretańskiej, nauki kapłana i uroczystego błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem zatwierdził papież Pius IX w 1859 r.

W Polsce pierwsze nabożeństwo majowe odbyło się w Tarnopolu w 1838 roku. W Krakowie zainicjował je ksiądz Golian w 1856 roku. Do końca XIX wieku majówki były już odprawiane na terenie całej Polski. Początkowo, zwłaszcza na wsiach, nabożeństwa te odbywały się nie w kościołach, a przy przydrożnych krzyżach lub pod figurami Matki Bożej, bez udziału księdza. Okoliczni mieszkańcy gromadzili się i śpiewali Litanię Loretańską. Z biegiem lat nabożeństwa przeniesiono do kościołów, odbywały się one przed wystawionym Najświętszym Sakramentem, a kończyło je uroczyste błogosławieństwo.

Obecnie na zakończenie majówek w terenie, często śpiewane są jeszcze pieśni na część Maryi.  Do najpopularniejszych należą „Chwalcie łąki umajone”, „Czarna Madonna”, „Panience na dobranoc”, „My chcemy Boga, Panno Święta!” i inne.

Śpiewanie Litanii przy kapliczkach, to nie tylko forma modlitwy, ale też okazja do nawiązania kontaktów sąsiedzkich czy zamanifestowania wiary. Z doświadczenia wiem, że taki sposób modlitwy chętnie aprobują dzieci, które w przyjemnych okolicznościach przyrody czują się swobodniej i śpiewanie na cześć Bożej Rodzicielki przynosi im radość.

Dzięki inicjatywie wspólnoty Rodzinnie na Salwatorze, chcemy powrócić do modlitwy Litanią Loretańską przy kapliczkach na terenie Parafii Najświętszego Salwatora. Gromadzić się będziemy przez cztery soboty maja o 19.00 w wybranych miejscach. Zachęcamy do udziału dzieci, młodzież, całe rodziny i starszych. Nabożeństwo będzie uświetnione śpiewem Salwatorskiej Scholii Dziecięcej oraz krótkimi rozważaniami maryjnymi. Pierwsze spotkanie już 4 maja na dziedzińcu kościoła S.S. Norbertanek. Więcej szczegółów na plakatach i naszej stronie internetowej rodzinnienasalwatorze.pl.

Paulina Łasak-Ponikło / Rodzinnie na Salwatorze