Pielgrzymka do Matki Bożej Jasnogórskiej
Wciąż jesteśmy w drodze. Tym razem pielgrzymowaliśmy do duchowego serca Polski – Jasnej Góry, by po dwóch latach przerwy przed cudownym obrazem Matki Boga złożyć nasze pielgrzymkowe podziękowania, prośby, zawierzenia i przedstawić nasze nadzieje na ustanie tego pandemicznego czasu. Był to 21 dzień października 2021 (czwartek), a więc dzień powszedni. Autokar zapełniony osobami z grupy 60+, głównie członkami naszej parafialnej Wspólnoty Różańcowej. Każdy w swoim sercu wiózł troski i radości – swoje, przyjaciół i znajomych. Msza św. zaplanowana była na godzinę południową; zatem mieliśmy ok. 1,5 godziny na prywatne zagospodarowanie tego czasu. Niektórzy więc poszli do muzeum 600-lecia Jasnej Góry, inni do skarbca, czy na wieżę widokową, a jeszcze inni na modlitwę do Bazyliki, bądź też pomaszerowali wprost do Kaplicy z cudownym obrazem Matki Bożej, gdzie trwała Msza św. poprzedzająca wręczenie Medali „Benemerenti in Opere Evangelizationis” zasłużonym w dziele misyjnym Kościoła. Głównym celebransem był bp Jerzy Mazur, przewodniczący Komisji Misyjnej Episkopatu Polski, a homilię wygłosił bp Jan Piotrowski, misjonarz, przewodniczący Kapituły Medalu. Biskup kilkakrotnie zaznaczał, że „współczesny świat potrzebuje przede wszystkim misjonarzy nadziei i musimy takimi być w naszych Kościołach lokalnych”. Odczytaliśmy te słowa dość osobiście, bo przecież i my „zostaliśmy posłani”.
Ze względu na sytuację epidemiologiczną na każdym kroku na terenie Jasnej Góry zauważaliśmy przypomnienia o zakrywaniu nosa i ust, dezynfekcji rąk i dystansie społecznym, obowiązujących wszędzie w dobie koronawirusa.
Zwykle – wg harmonogramu kustosza kaplicy – o godzinie 12 odbywało się zasłonięcie cudownego obrazu, ale dzisiaj o tej godzinie rozpoczęła się Msza Św. koncelebrowana przez naszego księdza proboszcza Stanisława oraz księdza – opiekuna grupy maturzystów z nauczycielami z liceum w Tymbarku. W kaplicy nie było tłoczno, więc każdy z obecnych mógł w pełnym skupieniu uczestniczyć w świętej Eucharystii. Jak wcześniej poinformował nas ksiądz proboszcz, intencją mszalną tego wyjątkowego spotkania modlitewnego przed cudownym obrazem Matki Bożej Częstochowskiej objęci byli: Ojciec Święty Franciszek, biskupi polscy, wcześniejsi i obecni kapłani naszej parafii, ksiądz infułat Jerzy Bryła, siostry zakonne Norbertanki i Serafitki, wspólnoty parafialne, wszyscy pracujący na rzecz naszej parafii, wszyscy parafianie Parafii Najświętszego Salwatora oraz ci, którzy prosili nas o modlitwę. Było więc na czym koncentrować swoje modlitewne myśli.
Duchowe rozważania kontynuowaliśmy podczas Drogi Krzyżowej na wałach przy sanktuarium. Mimo chłodu i silnego wiatru, ale z gorącym sercem i z wielkim nabożeństwem modliliśmy się przed każdym z 14. wykonanych z brązu pomników stacji Drogi Krzyżowej. Na tej świętej drodze ciszy wzruszenie towarzyszyło wszystkim.
Ostatnim wydarzeniem obecności na Jasnej Górze było „rodzinne” zdjęcie pod pomnikiem naszego świętego Jana Pawła II.
Jasna Góra to piękne miejsce Matki Polskiego Narodu. Wierzymy w Jej nieustanne wstawiennictwo u Boga. Wyjeżdżamy z Częstochowy ubogaceni i wzmocnieni duchowo, wzruszeni. Oby to owocowało. Dziękujemy księdzu proboszczowi za troskę o naszą duchowość. To kolejny kroczek ku naszej świętości.
Ewa Stella-Sawicka
fot. Danuta Lalik, Andrzej Kajda